Czy w ferie zimowe można się nudzić? Oczywiście, że nie! Udowodnili to uczniowie gimnazjum, którzy wespół z kolegami ze starszych klas Szkoły Podstawowej w Łaguszewie postanowili mroźny zimowy wieczór spędzić w budynku szkoły. Niemal 30 z nich wspólnie z nauczycielami zorganizowało zamkniętą imprezę pod nazwą NOC W SZKOLE.

    Sami musieli przyrządzić podwieczorek, kolację i śniadanie, posprzątać po posiłkach, przygotować posłanie. Atrakcją wieczoru był koncert gitarowy Magdy Okraski, która nauczyła kolegów kilku niegdyś popularnych piosenek. Emocje budził konkurs wiedzy, w którym cztery drużyny, dobrane według znaków zodiaku, a nie wieku, musiały zmierzyć się z całą serią niekiedy trudnych i szczegółowych pytań, właściwie z każdej dziedziny wiedzy. Wygrał zespół, na czele którego stał gimnazjalista – Sebastian Pisarek. Zwycięzcy dostali kilogram krówek, którymi jednak solidarnie podzielili się z przegranymi.

Największe emocje wzbudziły z pewnością  nocne podchody, rozgrywane tylko przy świetle latarek. Długo drużynie gimnazjalnej przyszło szukać sprytnych piąto- i szóstoklasistów, którzy w liczbie - 13 ukryli się w jednej niedużej kabinie toaletowej(1 m²).

    Sala gimnastyczna stała się miejscem przeróżnych konkurencji i gier sportowych, trwających grubo po północy. W biegu na trzy długości sali bezapelacyjnie wygrał Przemek Żaczek z I gimnazjalnej. Świetnie wypadł również Eryk Woliński i Sylwia Kazimierczak.

Tylko nielicznym udało się zasnąć tej nocy. Większość zdrzemnęła się trochę nad ranem Jeden z nocnych marków całą noc przesiedział na krześle! Niektórzy z uczniów będą musieli uzupełnić zapas pasty do zębów. Panie woźne będą miały co robić przez najbliższe dni. Zdaniem większości uczestników impreza powinna potrwać kilka dni dłużej

Zdjęcia z "Nocy w szkole" do obejrzenia w galerii.